Kultowe role, które mogły trafić do kogoś innego
Są role filmowe tak głęboko zakorzenione w popkulturze, że ciężko wyobrazić sobie, żeby mógłby być odgrywane przez innych aktorów. Jednak Hollywood jest pełne takich przypadków, gdzie kultowa rola o mały włos nie trafiła do kogoś innego. Poniżej przedstawiono kilka przykładów, gdzie kultowe role mogły zostać odegrane przez zupełnie innych aktorów.
John Travolta - Forrest Gump, Forrest Gump
Film Forrest Gump jest zdecydowanie jednym z najbardziej kultowych dzieł światowej kinematografii. Perypetie mężczyzny w spektrum autyzmu, który jest świadkiem wiekopomnych wydarzeń w dalszym ciągu śledzone są przez kolejne pokolenia, a powiedzenie Run Forrest, Run! jest równie kultowe, jak cały film. Chyba nikt nie wyobraża sobie w tytułowej roli innego aktora niż Tom Hanks. Co więcej, za swoją aktorską kreację Hanks otrzymał drugiego z rzędu Oscara. Jednakże uznany aktor nie był jedynym kandydatem do tej roli. Okazuje się, że w Forresta Gumpa miał wcielić się John Travolta. Znany z Pulp Fiction aktor ponoć nie żałował, że odrzucił kultową rolę, a nawet cieszył się, że dzięki niemu rozkwitła kariera Hanksa. Co więcej, w tym samym roku Travolta wystąpił we wspomnianym już kultowym Pulp Fiction, i za rolę w tym filmie otrzymał nominację do Oscara w tym samym roku, co Hanks za Forresta Gumpa. Jak wyglądałby Gump w wykonaniu Travolty? Kilka lat temu na YouTube udostępniono DeepFake’a, w którym możemy zobaczyć Travoltę w Forreście Gumpie. Z perspektywy czasu dobrze się stało, że Hanksa mieliśmy w Forreście, a Travoltę w Pulp Fiction.
Oscar Isaac - Freddie Mercury, Bohemian Rhapsody
O tym, że Rami Malek nie był pierwszym wyborem do wcielenia się w legendarnego muzyka, wiedzą chyba wszyscy fani kina. Początkowo rola była oferowana znanemu z serii filmów o Boracie Sacha Baron Cohenoewi, jednak nie mógł on dojść do porozumienia z produkcją. Natomiast mało znanym faktem jest to, że do roli Freddiego Merkurego przymierzany był Oscar Isaac, jednak Gwatemalczyk odrzucił propozycję. Jak sam przyznał w wywiadzie dla ABC audio, sądził, że “nikt nie chciałby widzieć kogoś udającego Freddiego.” Jak się okazało- było inaczej, a Rami Malek otrzymał Oscara za rolę legendarnego muzyka. Isaac natomiast przyznał, że nie żałuje odrzucenia roli, ponieważ uważa, że nie byłby w stanie zrobić tego tak dobrze, jak Malek.
Michelle Pfeiffer - Mia Wallace, Pulp Fiction
Ciężko wyobrazić sobie Pulp Fiction bez zjawiskowej Umy Thurman w roli Mii Wallace, jednak aktorka nie była pierwszym wyborem Quentina Tarantino. Jedną z aktorek biorących udział w przesłuchaniu była Michelle Pfeiffer. Mimo, że nie otrzymała angażu, jej kariera nie ucierpiała i brała udział w wielu hollywoodzkich projektach. Natomiast Uma Thurman rolą w Pulp Fiction otworzyła sobie drzwi do późniejszej współpracy z Tarantino.
Ethan Hawke- Jack Dawson, Titanic
Wydawać by się mogło, że rola Jacka w Titanicu dla młodego aktora mogłaby być jak zwycięstwo na loterii. Jednak Ethan Hawke cieszy się, że ostatecznie nie dostał roli w kasowym hicie. Po wejściu Titanica do kin stwierdził, że dobrze, że to nie on dostał rolę, ponieważ widział, jak rola Jacka wpłynęła na postrzeganie DiCaprio, a szaleństwo na punkcie młodego aktora porównał nawet do słynnej Beatlemanii. Jednakże po latach przyznał, że gdyby dostał rolę nie musiałby się już martwić o swoją karierę i pozycję w branży i tego zazdrości młodszemu koledze.
Harrison Ford -Oskar Schindler, Lista Schindlera
Lista Schindlera to jeden z najbardziej przejmujących i najważniejszych filmów przedstawiających realia II Wojny Światowej. Dla aktora zagranie w filmie- pomniku jest nie tylko wyróżnieniem, ale i sporym obciążeniem. W filmie o przedsiębiorcy, który uratował ponad tysiąc Żydów przed pobytem w obozach koncentracyjnych, w tytułową rolę wcielił się Liam Neeson, który zresztą otrzymał za swoją kreację nominację do Oscara. Jednakże nie był on jedynym kandydatem do tej roli. Jednym z pretendentów do zagrania Schindlera był znany z innych filmów Spielberga Harrison Ford, który odmówił ze względu na fakt, że nie chciałby, żeby jego sławne nazwisko przyćmiło tak ważną i poważną historię. Spielberg zaakceptował decyzję Forda i zaangażował Neesona. Potem w wywiadzie dla New York Times wyznał, że w jego mniemaniu Neeson był odpowiednim odzwierciedleniem Schindlera.
Robert De Niro- Jack Torrance, Lśnienie
Ciężko wyobrazić sobie Lśnienie bez znakomitego popisu aktorskiego Jacka Nicholsona, jednak niewiele brakowało, żeby rolę Jacka Torrance’a zagrał inny wyśmienity aktor. Mimo, że Nicholson był wyborem numer jeden dla reżysera, rozważany był również angaż Roberta De Niro. Po obejrzeniu Taksówkarza Kubrick stwierdził, że De Niro nie był dostatecznie psychotyczny, by zagrać Jacka w Torrance'a. Co ciekawe, sam De Niro stwierdził w wywiadzie, że po obejrzeniu Lśnienia miał koszmary przez miesiąc.
Jak wyglądałyby te filmy, gdyby na przykład w Forreście Gumpie biegał Travolta, a na drzwiach w Titanicu płynął Ethan Hawke? To pozostanie tylko w sferze domysłów. Czy te filmy osiągnęłyby taki sam sukces, gdyby kluczowe role odgrywane były przez zupełnie innych aktorów? Możliwe. Natomiast jedno jest pewne- powyższe kreacje aktorskie na stałe zapisały się w historii kinematografii i na pewno nie zostaną zapomniane.
źródła: 1 2 3 4 5